Burbon czyli amerykańska whiskey produkowana z kukurydzy i innych zbóż powstała w XVIII wieku. Od tego czasu popularność tego trunku stale rośnie, a mimo to zdecydowana większość produkcji, bo szacuje się, że aż 95% to produkt destylarnii ze stanu Kentucky, a miasto Bardstown nazywane jest „światową stolicą burbona”. Co jest wyjątkowego w tej odmianie whiskey i czemu zawdzięcza swoją popularność?
Whiskey z kukurydzy
Żeby burbon był burbonem, destylat musi powstać z mieszanki kukurydzy (od 50 do 70%) oraz żyta lub jęczmienia. Następnie jak każda whiskey leżakuje w dębowych beczkach, żeby nabrać odpowiedniej barwy oraz unikalnego smaku. Podobnie jak w przypadku szampana, żeby kukurydziana whiskey mogła ubiegać się o miano burbona musi pochodzić ze Stanów Zjednoczonych. Od 1964 roku warunki jakie musi spełniać burbon reguluje federalne rozporządzenie:
-
alkohol musi być zrobiony z zacieru zawierającego nie mniej niż 51% kukurydzy
-
destylat może zawierać maksymalnie 80% zawartości alkoholu
-
do beczki można wlać płyn o maksymalnej zawartości czystego alkoholu na poziomie 65%
-
jeśli destylat ma mniej niż 40% zawartości alkoholu nie może być nazwany bourbonem
-
prawdziwy bourbon może dojrzewać jedynie w nowych zwęglonych dębowych beczkach
-
nie może zawierać żadnych dodatków
Od kogo się zaczęło
Choć oficjalnie nie wiadomo, kto jest odpowiedzialny za wynalezienie burbona, to uważa się, że pierwszego burbona wyprodukował protestacki duchowny Elijah Craig. Z kolei nazwę trunku zawdzięczamy Jacobowi Spearsowi, który jako pierwszy oznaczył swój produkt jako Bourbon Whiskey, podkreślając tym samym pochodzenie trunku czyli hrabstwo Bourbon w stanie Kentucky.